Koronawirus vs. Akceptacja
Dostałem prztyczka w nos! Tak właśnie się poczułem jak tylko uzmysłowiłem sobie, że granice nieprędko zostaną otwarte, a ja sam nieszybko wyruszę w jakąkolwiek podróż. Co gorsza mój projekt wyjazdów do Azji brutalnie stanął… z bliżej nieokreśloną datą wznowienia. Nowa sytuacja, to był swojego rodzaju szok kulturowy. Ale o wiele potężniejszy od tych, które spotykały mnie podczas …