Często ludzie pytają mnie jak się pakuję? Czy to w mały plecak, walizkę, a może w torbę podróżną? Jakie rzeczy należy ze sobą zabrać? Jak wygląda pakowanie na dwa tygodnie vs. dwa miesiące? To wszystko oczywiście zależy od charakteru wyjazdu, ale jedno jest pewne: w każdym tych aspektów polecam minimalizm.

Pakowanie to dla mnie najprzyjemniejsza część przygotowań przed podróżą. Choć wyjeżdżam do Azji od 10 lat, a w ciągu roku spędzam około 100 do 150 dni w podróży, jak pomyślę, że mam spakować swój pomarańczowy plecak, dostaję gęsiej skórki z wrażenia.

Ale do rzeczy. Przed Wami kilka praktycznych porad, które powinny pomóc przy pakowaniu się w dalekie wyjazdy, w szczególności do krajów, gdzie warunki pogodowe są stabilne i przez większą część roku jest ciepło. Posłużę się przykładem Azji Południowo-Wschodniej, która jest obecnie bardzo modnym kierunkiem na wymarzone wakacje Polaków.

Pakowanie się do Azji
Jak się spakować do Azji?

Pakuję się tylko i wyłącznie w plecak, który służy mi jako bagaż podręczny z maksymalną wagą do 10 kg. Więcej nie potrzebuję do szczęścia. Dzięki temu omijam długie wyczekiwanie na odbiór bagażu na lotnisku. Poza tym często nie muszę robić check in-u. W dodatku mam wszystko pod ręką i nie martwię się o dźwiganie ciężkich walizek podczas częstych zmian destynacji w Azji np. podczas podróży pomiędzy malutkimi wyspami, gdzie nie ma pomostu/portu i trzeba z bagażem wejść do wody. Plecak daje dużo swobody, mogę wejść z nim wszędzie oraz bardzo szybko się przemieszczać.

Sprawdza się w szczególności w transporcie małymi busami, autobusami, pociągami, gdzie w Azji środki transportu publicznego nie są tak rozwinięte jak w Europie i czasem zwykła kilku godzinna podróż może być ciężka do zniesienia. Szczególnie, kiedy trzeba wysiąść z jednego środka transportu i przesiąść się błyskawicznie.

Do tego trzeba wziąć pod uwagę infrastrukturę danego regionu. Jeśli mamy zamiar chodzić z bagażem (np. walizką) po takich miastach jak Bangkok, Phnom Penh, Hanoi lub Sajgon będzie to udręka. Ulice nie są do tego przystosowane i pieszy zawsze jest na ostatnim miejscu miejskiego łańcucha pokarmowego. Jeśli chcemy zwiedzać miasto na piechotę, polecam w takim przypadku plecak. Oczywiście jeśli ktoś porusza się tylko i wyłącznie taksówkami bądź przybywa tylko do jednej destynacji, lepszym rozwiązaniem będzie mała walizka.