Tropikalny skansen dawnego ZSRR, czyli Abchazja w 10 krokach

Z czym się Wam kojarzy Abchazja? Na pewno u większości osób nie wywołuje ona pozytywnych skojarzeń, a wyobraźnia podpowiada przeróżne obrazy. Jeśli tak, to skonfrontujmy prawdę ze stereotypami.

 

 

Gagra Abchazja

Plaża – Gagra

1. Abchazja: co to jest?

Mogę śmiało powiedzieć, że było to jedno z najciekawszych miejsc jakie kiedykolwiek odwiedziłem. Podczas 10 dniowej wyprawy po tym pięknym regionie niejednokrotnie miałem wrażenie, że podróżuję po tropikalnym skansenie dawnego ZSRR. Przyjmując z pokorą i pełną świadomością dobrodziejstwa i szkody jakie system pozostawił po sobie.

Ten kraj (pojęcie umowne) uznany tylko przez pięć państw na świecie jest położony nad Morzem Czarnym w rejonie Zachodniego Kaukazu. Od zachodu graniczy z Rosją, a od wschodu z Gruzją. Terytorium jest 36-krotnie mniejsze od Polski, a zamieszkuje je niecałe 250 tys. mieszkańców. Jest to w dużej mierze górzysty teren z przepiękną liną brzegową. Do tego tylko jedna główna droga przecina Abchazję wzdłuż wybrzeża.

Jest to niezależne nieuznawalne państwo pod protektoratem Rosji. Jeszcze do 1992 roku była to część Gruzji. Po rozpadzie ZSRR Abchazja dążyła do autonomii, co poskutkowało krwawym konfliktem zakończonym w 1993 roku i przegraną Gruzji. Republika Abchazji uzyskała niepodległość i utrzymuje ją do dziś. Sami Abchazi niechętnie się odnoszą do tego tematu, gdyż wzbudza w nich ogromne emocje i pozostaje w dalszym ciągu tematem tabu.

2. Abchazja: język i waluta

Miejscowi używają języka abchaskiego i rosyjskiego. W całym kraju płaci się rosyjskimi rublami (nieoficjalnie, aż 80 proc. budżetu jest opłacane przez Rosję). W większych miejscowościach takich jak: Gagra, Nowy Afon czy Suchum znajdziemy bankomaty, ale nie ma ich zbyt wiele. W najgorszym wypadku możemy wymienić dolary lub euro, bądź wwieźć ruble ze sobą.

3. Abchazja: jak tam wjechać?

Najlepiej przekroczyć granicę od strony rosyjskiej w miejscowości Psou. Dostaniemy się tam od strony Soczi. Aby tego dokonać należy mieć rosyjską wizę dwukrotnego wjazdu oraz wcześniej zaaplikować przez Internet o pozwolenie na wjazd na terytorium Abchazji.

I najważniejsze. Należy pojawić się w przeciągu trzech dni od momentu przekroczenia granicy w budynku konsularnym w Suchum (aby wyrobić wizę). Trwa to niecałe 15 minut. Przy odrobinie szczęścia możemy tego uniknąć. Warto zapytać o oficera, który wyrabia wizy na przejściu granicznym. Trzeba mieć na uwadze, że nie zawsze jest on na posterunku.

Można też przekroczyć granicę od strony gruzińskiej, ale ta opcja nie należy do najprzyjemniejszych. Pamiętajmy, że nieoficjalnie Gruzja jest w stanie wojny z Abchazją.

Nowy Afon

Nowy Afon – była stacja kolejowa

Suchumi taxi

Taxi w Suchumi

4. Abchazja: bezpieczeństwo

Wbrew różnym opiniom Abchazja jest bezpieczna. Działania wojenne dawno temu się zakończyły, a setki turystów (głównie z Rosji) przyjeżdżają do Abchazji na swoje wymarzone wakacje. W miejscowościach turystycznych nic nam nie grozi. Abchazi to dumni ludzie, szanujący swoją kulturę i zarazem bardzo życzliwi. Aczkolwiek przestrzegam przed samotnymi wyprawami w Kaukaz, poza utarty szlak. Są to tereny, na których trzeba uważać ze względu na dzikie zwierzęta i miejscowych opryszków.

5. Abchazja: transport

Wzdłuż całego kraju kursują marszrutki oraz lokalne autobusy, więc nie ma problemu z przemieszczaniem się pomiędzy miastami. Ceny wahają się od 5-15 zł. W dodatku za niewielkie pieniądze można wynająć prywatną taksówkę. Należy pamiętać, aby cenę ustalić przed trzaśnięciem drzwiami. Umiejętności negocjacyjne będą bardzo przydatne.

Abkhazia sunset

Abchazja – zachód słońca

środki transportu Abchazja

Autobus w Gagrze

6. Abchazja: natura i klimat

Jest to najpiękniejsza część Kaukazu z subtropikalnym klimatem i bujną roślinnością. Góry Kaukazu są w ogromnym stopniu odpowiedzialne za “kreowanie” pogody w regionie, ponieważ chronią Abchazję przed zimnymi wiatrami północnymi. Klimat jest tutaj łagodny, co w czasach radzieckich sprawiło, że stał się on popularnym celem wakacyjnym, znanym jako “Gruzińska Riwiera”.

7. Abchazja: kiedy pojechać?

Najwięcej turystów przyjeżdża od połowy czerwca do połowy września. Jeżeli nie zależy Wam na upalnych dniach i stronicie od tłumu turystów – końcówka maja i września będzie odpowiednia. Woda jest na tyle ciepła, że można się kąpać, a większość dni jest jeszcze słoneczna.

kamienista plaża Abchazja

Nowy Afon – plaże

8. Abchazja: Gagra i Jeziora Rica

Jest to pierwsza turystyczna miejscowość po przekroczeniu granicy. Z początku XX wieku była ośrodkiem wypoczynkowym dla obywateli radzieckich, a podczas II wojny światowej zyskała nową rolę jako miejsce rehabilitacji rannych żołnierzy. Cała śmietanka towarzyska Związku Radzieckiego bawiła tutaj za czasów świetności. Czerwone wino lało się strumieniami, a głośna muzyka nigdy nie ustawała. Niestety to już przeszłość. Po wojnie w 1993 roku, cały ruch turystyczne upadł. Obecnie powoli wzrasta, aczkolwiek baza noclegowa to jeszcze cały czas mieszanka komunistycznych budowli i nowych hoteli. Obrazu dopełnia kamienista szeroka plaża i otaczające zielone góry. Znajdziecie tutaj takie perełki jak: chrześcijański Kościół z VI wieku, ruiny fortecy z V wieku i porzucone budowle kolonialne.

Górska droga prowadząca do jeziora Rica jest jedną z piękniejszych i urokliwszych w regionie. Krajobraz dzikiego Kaukazu miesza się z połaciami gęstego i dzikiego lasu. Tworzy to magiczny i niepowtarzalny klimat. Jezioro otoczone jest pięknymi ostrymi i wysokimi na 3500 metrów wzgórzami. Region wokół jeziora jest częścią ekoregionu lasów liściastych o dość dużej koncentracji wiecznie zielonych drzew bukszpanowych. Niektóre drzewa osiągają wysokość 70 metrów. Dodatkowo chętni mogą zwiedzić daczę, w której pomieszkiwał i wypoczywał niegdyś Stalin lub przepłynąć jezioro kajakiem.

Kaukaz

W drodze na jezioro Rice

Kaukaz

Abchazja – Kaukaz

9. Abchazja: Nowy Afon

Niegdyś bajeczne miejsce (z historią sięgającą początku III wieku), które niestety przez zawirowania wojenne (w 1993 roku) ucierpiało dosyć mocno. Nawet najbardziej wybredni turyści znajdą tutaj coś dla siebie. Mnogość zabytków oraz przepiękna przyroda robią wrażenie na każdym. Począwszy od Jaskini Nowoatońskiej: jednej z największych na świecie, o objętości 1,5 miliona metrów sześciennych i głębokości 186 metrów. Skończywszy na ruinach twierdzy Anakopia z III wieku położonej na pięknym wzgórzu nieopodal miasteczka. Nie można zapomnieć o niepowtarzalnym abchaskim czerwonym winie. Można dostać je wszędzie i spokojnie może ono konkurować z niejednym czerwonym winem z Włoch lub Hiszpanii. Z kolei abchaska kuchnia obfituje w dania mączne i produkty mleczne. Nie możecie nie spróbować lokalnego chaczapuri. Jeśli chodzi o mięsa, to dominuje baranina i drób, chociaż nadmorskie położenie kraju powoduje, że na stole często lądują ryby. Polecam też kupić w lokalnym warzywniaku świeże pomidory, ogórki, cebulę oraz paprykę. Warzywa smakują tutaj jak nigdzie indziej.

Jaskinia Kaukaz

Jaskinia Nowy Afon

Gagra rynek

Przyprawy w Abchazji

10. Abchazja: koszty

Wycieczka do Abchazji nie jest ani droga, ani tania. Największym kosztem jest przelot: około 800-1600 zł (lot Warszawa-Soczi). Dobrej jakości nocleg dla dwóch osób znajdziemy w przedziale 50-60 zł za noc. Porządny posiłek zjemy już za 8-12 zł. Butelkę lokalnego trunku zakupimy już za 10 -15 zł.

Jak widzicie, ten kraj to prawdziwa perełka na mapie Europy. Dlatego postanowiłem pokazać go i Wam na żywo! Oj tak! Organizuję pierwszy wyjazd do Abchazji na przełomie września/października 2020 roku. Będzie dużo pysznego jedzenia, pięknej przyrody i lokalnych ludzi, którzy umilą Wam ten czas. Śledźcie moją stronę www.foodkrywcy.com – wkrótce więcej szczegółów!

Abchazja

Nowy Afon – życie uliczne

Gagra

Ruiny budynku – Gagra

Gagra

Plaża w Gagrze

Gagra

Gagra – plaża

The following two tabs change content below.

Wojciech Jurojć

Podróżnik i pisarz. Od dwunastu lat w ruchu, zmienia miejsca zamieszkania i poznaje lokalne kultury Azji. Przez ponad 7 lat pracował i mieszkał za granicą, w tym cztery lata w Azji. Odwiedził ponad 55 krajów świata. Obecnie pomaga ludziom świadomie podróżować pisząc na blogu oraz organizując wyjazdy kulinarno przygodowe (www.foodkrywcy.com). Prowadzi również warsztaty/konsultacje z oddechu i zdrowia mentalnego dla firm i klientów indywidualnych.
0 Udostępnień
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Bartek
Bartek
1 rok temu

Cześć,
A jak wygląda przekroczenie granicy ze strony Gruzji? Nieprzyjemne, ale bezproblemowe? Czy potem już Gruzja nie wpuszcza z powrotem?